Rok 1939. Wojnę wiszącą w powietrzu wyczuwa chyba każdy. Julian Rokicki, szanowany polonista, wraz ze swoją młodziutką żoną Pelą spodziewają się dziecka. Słodka Alinka staje się dla nich oczkiem w głowie i najpiękniejszą iskierką radości w tych niespokojnych, gorzkich czasach. Ciepło domowego miru zakł�cają jednak niemieccy okupanci na zmianę z rosyjskimi, a sytuacja w kraju pogarsza się z każdym dniem. Gdy szalejący wok�ł antysemityzm doprowadza do masowych mord�w na Żydach, Rokiccy decydują się na błyskawiczną przeprowadzkę do Buczacza, rodzinnego miasta Juliana. Jednak i tam kochana Pela i mała Alinka, najcenniejsze skarby Julka, nie są do końca bezpieczne.
Zakościelny Stanisław Books


Okres zimnej wojny dla wielu Polaków oznaczał przymus zmiany dotychczasowego życia oraz konieczność porzucenia pragnień i planów. Nie inaczej było w przypadku Leny i Stefana – młodego małżeństwa, które obiera nową ścieżkę doczesnej wędrówki, opuszczając ukochaną ojczyznę i wyruszając do Berlina w poszukiwaniu swojego miejsca na świecie. Na obczyźnie para od nowa buduje cegiełka po cegiełce swoje szczęście. Lenie w końcu udaje się otrzymać angaż w szpitalu, Stefan realizuje swoje marzenia w biurze konstrukcyjnym, a małżonkom cały czas towarzyszy ich oczko w głowie i najdroższy skarb – Sunia. Książka w ciekawy sposób opisuje codzienność polskich imigrantów oraz podkreśla dylematy i trudy niekoniecznie mile widzianych obcokrajowców, zarazem zgrabnie wplatając do fabuły wątek historyczny. Razem z bohaterami mamy szansę przeżyć przełom w losach podzielonego kraju, stając się świadkami runięcia Muru Berlińskiego.