Robert Kowalewski Books
Matka Boża Rozwiązująca Węzły to książka, która ukazuje Maryję jako Matkę prowadzącą nas do Boga, aby On rozwiązał węzły naszych dusz. Każdy z nas ma swoje węzły, a Papież Franciszek, w katechezie z 12 października 2013 roku, zachęca do refleksji nad nimi. Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły, ulubiona modlitwa papieża, została napisana w Argentynie, zanim Bergoglio został papieżem. Motyw Matki Bożej rozwiązującej węzły ma długą historię, sięgającą biblijnych czasów i pism Ojców Kościoła. Książka odpowiada na pytania dotyczące znaczenia węzłów, które Maryja rozwiązuje, oraz dlaczego Ojcowie Kościoła, tacy jak św. Justyn czy św. Ireneusz, nazywają Maryję Nową Ewą. Przedstawia również historię słynnego obrazu z Augsburga oraz symbolikę scen namalowanych na cudownym wizerunku. Czytelnik dowie się, gdzie na świecie można znaleźć wizerunek Matki Bożej rozwiązującej węzły oraz jaką rolę odegrał papież Franciszek w popularyzacji tej modlitwy, szczególnie w Ameryce Południowej. Książka zawiera pełny tekst nowenny, ma 88 stron i została wydana w 2020 roku przez Wydawnictwo eSPe.
Święty Charbel nie tylko za życia był wielkim orędownikiem u Boga w rozmaitych potrzebach i problemach osób proszących go o modlitwę. Mnisi z libańskiego klasztoru Annaya udokumentowali ponad 24 tysiące cudów i uzdrowień, które za przyczyną Charbela dokonały się po jego śmierci. Ten wyjątkowy modlitewnik zawiera niepublikowaną dotąd nowennę i modlitwy za wstawiennictwem św. Charbela oraz świadectwa cudów, które dokonały się dzięki jego orędownictwu. Dzięki praktykowaniu tego nabożeństwa można powierzyć siebie i swoich najbliższych opiece świętego eremity, a tym samym jeszcze bardziej zbliżyć się do Boga. Mówiono o nim: „Anioł w ludzkim ciele”. Jego pokora, miłość i surowe życie ascetyczne są niedoścignionym wzorem do naśladowania. Święty Charbel, choć umarł ponad sto dwadzieścia lat temu, pozostaje dla wielu największym współczesnym eremitą i jednym z najbardziej niezwykłych świętych. Liczne cuda dziejące się za jego wstawiennictwem zdumiewają największych niedowiarków. Warto zatem powierzać mu swoje życie. Aleksander Bańka
