Vladimir Volkoff Books
November 7, 1932 – September 14, 2005
Vladimir Volkoff's writing delves into the intricate themes of the Cold War, intelligence, and manipulation, often infused with metaphysical and spiritual depth. His narratives explore the complexities of global intrigue and the human psyche under pressure. Volkoff masterfully crafts compelling stories that challenge readers' perceptions and leave a lasting intellectual impression.
Geheimagent Lennet unter Verdacht
- 132 pages
- 5 hours of reading
Im Kontext des Algerienkrieges entfaltet sich die Geschichte um eine Granate, die von verschiedenen Charakteren weitergereicht wird. Diese archetypischen Figuren, geprägt von Selbsthass und Konfrontationen mit islamistischem Terror, spiegeln komplexe gesellschaftliche Fragestellungen wider. Die Erzählung bleibt bis zum bitteren Ende spannend und vermittelt eindringlich die Herausforderungen und Widersprüche der westlichen Werte. Der Stil ist prägnant und verzichtet auf überflüssige Worte, wodurch die Handlung an die Intensität eines Kriminalromans erinnert.
Cet héritier de Graham Greene plaira, comme l'écrit Poirot-Delpech dans ##Le Monde## du 4 janvier, "aux amateurs de spiritualisme malicieux". Dans le présent roman, "fouillé et dense", l'activité littéraire et l'espionnage font l'objet d'une mise en parallèle systématique. Le lecteur se retrouve au centre d'une grande toile dont les fils multiples se nomment : littérature (la grande{), stratégie, politique, philosophie, théologie, espionnage, sociologie, etc.
Kobieta szukająca wyrafinowanej zemsty na mężczyźnie, który ją skrzywdził w przeszłości, wychodzi za niego za mąż. Mężczyzna, nie rozpoznający swej dawnej ofiary, ma zamiar skrzywdzić ją ponownie. I ten trzeci, płatny morderca, wciągnięty przez oboje w niebezpieczną grę. Czy stanie się narzędziem zemsty, czy wykonawcą wyroku, który wydał bezwzględny prześladowca? A może przypadnie mu rola kozła ofiarnego? Jedno jest pewne: strzelba wisząca na ścianie w pierwszym akcie przedstawienia - w końcu wystrzeli.
