Pitcairn to skrawek lądu na Oceanie Spokojnym leżący piętnaście tysięcy kilometrów na południowy wschód od Londynu. W 1790 roku do brzegów wyspy przybił brytyjski okręt Bounty. Buntownicy zeszli na ląd. Obecnie żyje tam kilkadziesiąt osób. Sześć razy do roku w pobliże wyspy podpływa statek, czasem zawija jacht, a mieszkańcy z tajemniczych powodów niechętnie patrzą na obcych. Angielski dziennikarz został deportowany, zanim zdążył zejść z pokładu. To samo spotkało francuskiego autora książek podróżniczych. Pewna reporterka usłyszała: Powiesimy cię, jeśli o nas źle napiszesz. Korespondentka australijskiego The Independent była zastraszana. Na forum internetowym zamieszczono post: Kathy Marks powinna być zastrzelona. Maciej Wasielewski dostał się na wyspę, podając się za antropologa badającego żeglarskie sagi. To, co odkrył, okazało się jeszcze bardziej skomplikowane, niż przeczuwał
Maciej Wasielewski Books



81:1 to niezwykła reporterska etiuda na cztery ręce o osiemnastu punktach wulkanicznych na północy Atlantyku, stanowiących archipelag Wysp Owczych. Marcin Michalski i Maciej Wasielewski odwiedzają jeden z najmniej znanych zakątków świata, a z pewnością najmniej znany i najmniej opisany kraj Europy, położony w pozostającym pod duńską jurysdykcją trójkącie między Szkocją, Islandią a Skandynawią. Historia, ekonomia, polityka, kultura, a przede wszystkim mentalność Farerów przedstawiona jest w formie reporterskich obrazków i barwnych anegdot. Nie brak tu zarówno zaskakujących danych statystycznych i encyklopedycznych, fascynujących ciekawostek, jak i opisów przygód samych autorów oraz portretów napotkanych przez nich nietuzinkowych postaci.81:1. Opowieści z Wysp Owczych to znakomita okazja, by poznać ojczyznę farerskich szczypiornistek, które pokonały albańską reprezentację, doprowadzając do tytułowego wyniku.
Laureatka Nagrody Literackiej m.st. Warszawy, laureat Paszportu Polityki, zdobywczyni Nagrody Gryfia i Nagrody im. Teresy Torańskiej, zwyciężczyni konkursu Grand Press, nominowani do najważniejszych nagród literackich, autorzy i autorki dobrze przyjętych książek non-fiction. Nie wierzą w podział na Polskę A, B i C, na jakichś „nas” i innych „onych”, ale widzą z ilu warstw, które czasem ciężko skleić, się ona składa. Każdy wybrał jeden z takich skrawków i postanowił przyjrzeć mu się dokładniej. Jako efekt tego podglądania powstała antologia reportażu o dzisiejszej Polsce: różnej, ale jednej. Wolność słowa nie jest czymś oczywistym. Kończy się tam, gdzie zaczyna się sfera ochrony innych osób - przed obrażaniem, nienawistnym szyderstwem, wykluczeniem, znieważeniem czy przemocą. Gdzie postawić granicę? Czy można ją z góry określić, kiedy każdy przypadek jest inny, internet zmienia sposoby komunikowania się, a ludzkich zachowań czy słów nie sposób przewidzieć? O trudnościach w ważeniu racji i szukaniu równowagi między wolnością słowa a interesem publicznym jest ta książka. - Adam Bodnar Ta książka powinna dotrzeć do każdego domu. Do tych, którzy boja się i nie rozumieją inności po to, by rozproszyć obawy, poznać i rozproszyć lęki wobec Innego, Obcego. Reportaże mówią o Człowieku, o którym, ci żyjący w lęku mówią: „ścierwo, bydło, robale” widząc rozwiązanie w „likwidacji”. Ta książka to lustro prawdy o nas samych. Przejrzyjmy się w nim i dowiedzmy się czegoś więcej o sobie nawzajem. Potrzebujemy tego, żeby nienawiść płynącą z lęku zamienić w miłość i zrozumienie. Wszyscy chcielibyśmy żyć w lepszym świecie. - Janina Ochojska Że Polacy są narodem, który uwielbia się obrażać - to nie nowina. Rekolektyw idzie jednak krok dalej, znajdując nieoczywistą przyczynę, dla której oburzenie jest naszym chlebem powszednim. Na imię jej "lęk". - Michał Olszewski