During his travels in Albania, Stasiuk listens to Fado, reflecting its melancholy and gentle defiance. His 24 meditative narratives span from southern Poland to Montenegro, exploring themes of mobility and escape from one's history. He suggests that travel, especially in the footsteps of admired writers, is a profound pilgrimage that enriches life.
Andrzej Stasiuk Books
Andrzej Stasiuk is a leading contemporary Polish author whose works delve into the heart of Eastern Europe. His essays and travelogues explore the intricate relationship between East and West, capturing the region's reality with a distinct perspective. Following a tumultuous youth that included time in prison, Stasiuk debuted in 1992, swiftly establishing himself as a significant literary talent. His later writing, often set in the remote regions of southeastern Poland, is characterized by impressionistic descriptions and an atmosphere that resonates with readers globally.







White Raven
- 256 pages
- 9 hours of reading
An adventure story and a reflection of the experience of a generation, White Raven is a tale of childhood friends, cast adrift by the tide of change that swept through Poland during the 1980s. Following the accidental death of a policeman, the men go on the run. The urgent flight through the desolate winter mountains abruptly ends with a climax as shocking as it is symbolic. White Raven won the prestigious Fundacja Koscielskich Award. o First English translation of the Polish Kerouac o Cult novel of the post-communist generation o Ad in Book Forum Andrzej Stasiuk was born in 1960 and lives in Poland. His first book , The Walls of Hebron , is a collection of twelve stories about prison, based on the experience of his desertion from the army.
Zorniger hat Andrzej Stasiuk nie über Polen und den Westen geschrieben als nach seiner jüngsten Reise durch Südosteuropa. Zurück aus den „Ländern mit ausgeprägter Persönlichkeit“, wo Minarette neben Minen- und Gräberfeldern stehen, stößt er sich an obszönen Widersprüchen im eigenen Land: Nach Märtyrertum dürsten, aber zwischen zwanzig Chipssorten und erschwinglichen Tunesien-Angeboten wählen − wie paßt das zusammen? Sieht Polen nicht längst aus wie ein zurückgebliebenes Deutschland? Bleibt der Südosten deshalb ein nie einzuholendes Ziel, weil den Reisenden dort eine Realität anspringt, die zu Hause verdrängt oder neutralisiert ist? Reisebilder und Reflexionen, Rhapsodie und Pamphlet − Andrzej Stasiuk radikalisiert in seinem neuen großen Prosatext seine Kunst des scharfen Blicks und der pointierten Poesie.
Der Stich im Herzen
Geschichten vom Fernweh
Kaum jemand versteht so viel vom Unterwegssein als Lebensform wie der polnische Schriftsteller Andrzej Stasiuk. Seine fünfzig Stücke kurzer Prosa über das Reisen spielen in den wenig besiedelten Gegenden an der polnisch-ukrainischen Grenze, in der sibirischen Steppe, sie entführen uns bis nach China und in die Mongolei. Ein Buch über entwurzelte Künstler aus der lemkisch-slowakischen Provinz (Andy Warhol und Nikifor aus Krynica), die Arm in Arm über den Broadway schlendern. Impressionen und Meditationen über das Ende der Sesshaftigkeit, eine Liebeserklärung an den unbetretenen, unbeschriebenen Raum, an die mongolische Steppe, die »reinste« Landschaft, wo es nichts gibt außer Himmel und Erde. Ein Brevier für erfahrungshungrige Leser, denen der Gedanke an eine Welt jenseits der eigenen einen Stich ins Herz versetzt.
Fado
Reiseskizzen
Während seiner Fahrten durch Albanien hört Stasiuk den Fado. Melancholie und sanfter Trotz dieser Musik sind auch den 24 kurzen erzählerischen Meditationen eigen, die thematisch wie geographisch einen weiten Bogen schlagen: von Südpolen bis Montenegro, vom Blick durchs Vergrößerungsglas auf eine alte Karte, die bosnische Dörfer verzeichnet, bis zu den Reflexionen über die neue Mobilität als Flucht aus der eigenen Geschichte, dem eigenen Leben. »Gibt es eine bessere Metapher für die Reise als eine brüchige Landkarte? Gibt es eine noblere Art der Reise als die auf den Spuren eines Schriftstellers, dessen Bücher man bewundert? So eine Reise ist eine Pilgerfahrt. Und die Pilgerfahrt ist ja nichts anderes als die ältere Schwester der Reise als solcher. Reisen heißt leben. Jedenfalls doppelt, dreifach, mehrfach leben.«
Andrzej Stasiuks Zyklus umfasst zwölf miteinander verbundene Geschichten, beginnend mit Kindheitserinnerungen, die das Magische und Erotische erkunden. Die Erzählungen, die wie Kapitel eines Entwicklungsromans wirken, zeigen junge Menschen, die zwischen Leben und Tod balancieren, und verwandeln ihre Traurigkeit in große Literatur.
Mon Europe
- 150 pages
- 6 hours of reading
En l'an 2000, l'idée vient à Andrzej Stasiuk et Yuri Andrukhovych, deux écrivains reconnus, respectivement polonais et ukrainien, de cerner leur " place " dans l'Europe élargie en train de se construire. Chacun compose alors un texte très personnel et d'essence amplement autobiographique. Imitant les cartographes d'antan, Stasiuk dessine au compas un espace aux confins de la Pologne, de l'Ukraine, de la Roumanie, de la Slovaquie et de la Hongrie, qu'il définit comme " son " Europe centrale et, au fil de considérations essentiellement géographiques, nous donne à saisir l'esprit du lieu. S'il explore les mêmes territoires, Andrukhovych, lui, emprunte d'autres itinéraires, en retraçant l'histoire de sa famille sur trois générations au gré des bouleversements tantôt tragiques, tantôt absurdes de l'histoire contemporaine. Ces deux essais à l'écriture singulière, qui donnent à entendre des voix d'une profonde originalité, permettent de mieux saisir l'identité et l'arrière-plan culturel d'une région en pleine mutation.
„Jadąc do Babadag” to książka o podróży przez zapomnianą Europę, tę, która zawsze była uważana za gorszą i zacofaną. Andrzej Stasiuk jedzie samochodem, autostopem, pociągiem. A za oknami - Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia, Słowenia, Albania, Mołdawia.nJego opowieść to historia przygodowa i podróżnicza. Ale nie tylko w sensie geograficznym, także – a może przede wszystkim – intelektualnym i duchowym. To wyprawa w głąb świadomości mieszkańca tej części Europy, która – gdy popatrzeć na nią uważnie i bez kompleksów – fascynuje i wymyka się jałowym porównaniom z Zachodem i Wschodem.nNagroda Literacka NIKE 2005n"Kto kiedykolwiek zobaczył „materię w ostatecznym upadku” tak, jak bohater „Dukli” w opuszczonym szalecie miejskim, ten nie zazna spokoju. Dowodem na to jest „Jadąc do Babadag” (...) W miarę czytania okazuje się, że ta książka nie jest wcale dziennikiem podróży, ale traktatem o naturze świata, z ostrym podziałem na to, co prawdziwe i fałszywe." Justyna Sobolewskan"To nie są okoliczności, w których mogłaby rozwinąć się bardziej skomplikowana akcja, tam najwyżej czasem jakby na coś się zanosiło, ale nic z tego nie wynika. Brak zewnętrznego następstwa wydarzeń znakomicie rekompensuje „fabuła wyobraźni”, ciągłość jednego sposobu patrzenia, równy rytm pięknej frazy." Paweł Gołoburdan"„Jadąc do Babadag” otwiera przypomnienie wędrówek Stasiuka po Polsce z początku lat 80., a zamyka opis wyjazdu do Solca. Wewnątrz tej wyrazistej ramy pisarz pomieścił impresje — albo lepiej: fotografie prozą — z podróży po krajach Europy Środkowej. Są to podróże zaiste paradoksalne." Robert Ostaszewskin"W swojej najnowszej książce „Jadąc do Babadag” Stasiuk oprowadza nas właśnie po gorszej i brzydszej części Europy (mówi o niej „moja Europa”), po krainach, o których bogatsza część naszego kontynentu wolałaby nie wiedzieć." Jarosław Klejnockin"Stasiuk ostrożnie i z wyczuciem zanurza się w przestrzeń odwiedzanych po drodze miejsc, tak by za każdym razem nie zniszczyć jej swoją obecnością. Trochę jak niewidzialny duch pojawia się na dalekiej prowincji i obserwuje ją niezauważony przez jej mieszkańców." Magda Głazn"To nie jest zwykła książka podróżnicza, tylko raczej zapis świadomości i światopoglądu. Wędrówka do swojego wnętrza i poszukiwanie dzięki mapom krain, a dzięki krainom prawdziwego życia, które wrze." Sebastian Frąckiewiczn"(...) „Jadąc do Babadag” to subtelna opowieść, dużo mądrzejsza od banalnych travelogues o podróżach do Tajlandii czy Tybetu. Bilet do Bangkoku może dziś nabyć każdy, ale to, gdzie się kupuje bilet do Babadag, wie tylko Andrzej Stasiuk." Piotr Siemion
Kurzes Buch über das Sterben
Geschichten
Andrzej Stasiuk, berühmt für seine Kunst, untergehende Orte und verschwindende Landschaften zu beschreiben, erzählt vier Geschichten über Abschied und Tod. Da ist Augustyn, der Schriftstellerkollege, der das Gedächtnis verloren hat und gelähmt im Pflegeheim liegt. Oder Olek, der vertraute Jugendfreund, der auf einer Reise nach Budapest damit herausrückt, dass er bald sterben wird. Ihr Sterben frisst sich ins Leben hinein. Der Tod trägt nicht mehr, wie noch in der Kindheit, das gutmütige Gesicht der Großmutter, die einfach hinüberging in eine andere Wirklichkeit. Verstörend ist seine Präsenz: dass er Menschen und auch Tiere im Griff hat, die noch warm und vertraut neben einem leben. Stasiuks Erzähler schaut genau hin, konfrontiert sich mutig mit einer Erfahrung, die fast jeder einmal machen wird.



