Belfast. 99 ścian pokoju

More about the book

Belfast przyciąga turyst�w. Jednak mało kto wie, że w tym mieście przeszłość `dzieje się teraz`. Słowo `kłopoty` ma tu zupełnie inne znaczenie, a to, jak wymawiasz `h` ze stuprocentową dokładnością określa twoje wyznanie. Belfast to miasto paradoks�w. Ludzi, kt�rych jedyną winą było to, że urodzili się w złym miejscu o złym czasie. Kt�rzy przeżyli zamachy bombowe, widzieli, jak giną ich bliscy, a być może sami zabijali. Wreszcie mają pok�j - ale płacą za niego wysoką cenę, bo muszą patrzeć na kat�w i morderc�w, kt�rzy żyją tuż obok. Na szczęście nie cały czas, bo miasto jest podzielone dziewięćdziesięcioma dziewięcioma ścianami pokoju, dzięki kt�rym wszyscy mają trochę wytchnienia, ale też wciąż odczuwają strach. `Witajcie w Belfaście. Życie tu wymaga dodatkowych kompetencji. Trzeba koniecznie znać republikańską i protestancką topografię, drażliwe tematy oraz godziny otwarcia bram w murach pokoju, kt�re dzielą miasto, by nie wybuchło. Nie znajdziecie lepszego przewodnika niż Aleksandra Łojek. Mieszka tu, ma przyjaci�ł po obu stronach muru, patrzy na miasto z czułością i przenikliwie. Świetna książka.` Ewa Winnicka