Parameters
Categories
More about the book
Edward Piekarski, zesłany na�Syberię w�1888 roku, napisał słownik języka jakuckiego. Wacław Sieroszewski na�Syberię trafił dziesięć lat wcześniej, a�owocem wieloletniego zesłania jest wybitne dzieło etnograficzne Dwanaście lat w�kraju Jakut�w . Michał Książek pojechał do�Jakucji z�własnej woli. Podążając śladem swych wielkich poprzednik�w, przemierzył tę�rozległą, białą krainę, zafascynowany zwyczajami i�językiem jej mieszkańc�w. Jakucję, kraj o�powierzchni dziewięć razy większej od�Polski, zamieszkuje niespełna milion os�b. Zima trwa przez większą część roku, więc określeń dla r�żnych rodzaj�w śniegu i�mrozu jest bez liku, a�chł�d bywa tak dotkliwy, że�w�języku Jakut�w sympatycznego Dziadka Mroza zastąpił Byk Zimy. Odmieniając jakuckie słowa przez polskie przypadki, Książek pisze swoistą gramatykę tych odległych, a�przecież bliskich nam, śnieżnych przestrzeni.
Book purchase
Jakuck, Książek Michał
- Language
- Released
- 2013,
- Book condition
- As new
- Price
- €11.15
Payment methods
- Title
- Jakuck
- Language
- Polish
- Authors
- Książek Michał
- Publisher
- Czarne
- Publisher
- 2013
- Format
- Hardcover
- ISBN10
- 8375364983
- ISBN13
- 9788375364989
- Category
- Social sciences, History
- Description
- Edward Piekarski, zesłany na�Syberię w�1888 roku, napisał słownik języka jakuckiego. Wacław Sieroszewski na�Syberię trafił dziesięć lat wcześniej, a�owocem wieloletniego zesłania jest wybitne dzieło etnograficzne Dwanaście lat w�kraju Jakut�w . Michał Książek pojechał do�Jakucji z�własnej woli. Podążając śladem swych wielkich poprzednik�w, przemierzył tę�rozległą, białą krainę, zafascynowany zwyczajami i�językiem jej mieszkańc�w. Jakucję, kraj o�powierzchni dziewięć razy większej od�Polski, zamieszkuje niespełna milion os�b. Zima trwa przez większą część roku, więc określeń dla r�żnych rodzaj�w śniegu i�mrozu jest bez liku, a�chł�d bywa tak dotkliwy, że�w�języku Jakut�w sympatycznego Dziadka Mroza zastąpił Byk Zimy. Odmieniając jakuckie słowa przez polskie przypadki, Książek pisze swoistą gramatykę tych odległych, a�przecież bliskich nam, śnieżnych przestrzeni.