Explore the latest books of this year!
Bookbot

Szymon Opryszek

    Wyhoduj sobie wolność. Reportaże z Urugwaju
    Wyhoduj sobie wolność
    Tanczymy juz tylko w Zaduszki
    Woda. Historia pewnego porwania
    Szkoły, do których chce się chodzić
    • Pierwszy praktyczny przewodnik dla rodziców, którzy mają dość Czujesz, że tradycyjny model szkoły nie wspiera dzieci w rozwoju tak, jak mógłby i powinien? Twoje dziecko ma dość nadmiaru sprawdzianów i prac domowych, a ty – roli jego nadzorcy? W poszukiwaniu szkół, do których chce się chodzić, Maria Hawranek, reporterka i mama, przejechała całą Polskę. W Warszawie, Gdańsku, Bielsku-Białej, Radowie Małym czy Słupi Wielkiej znalazła inspirujące miejsca i ludzi, którzy zarażają entuzjazmem i wcielają w życie inne pomysły na edukację. Sięgają do metod Marii Montessori czy Celestyna Freineta, rezygnują z ocen, prowadzą lekcje w przyrodzie i mają czas, by dbać o relacje. Wszystko po to, by uczniowie mieli szczęśliwe dzieciństwo, ale też odnaleźli się w dorosłym życiu. Oto pierwszy przewodnik, który pokazuje, jak w praktyce wyglądają przyjazne szkoły – prywatne, domowe i publiczne. W całej Polsce, dla każdego dziecka. „Książka Marii Hawranek tchnie autentyzmem, zaangażowaniem, pasją jej bohaterów, ale i fascynacją samej Autorki. Stwarza przestrzeń wyboru i stanowi realną pomoc dla rodziców, którzy mogą czuć się zdezorientowani, szukając dla swojego dziecka przyjaznej szkoły”. BOGUSŁAW ŚLIWERSKI – profesor Uniwersytetu Łódzkiego oraz Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie, były przewodniczący Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN „Nie ma jednego modelu szkoły, który pasowałby wszystkim dzieciom. Niby to takie oczywiste, a przecież wcale niełatwo jest znaleźć rozwiązanie skrojone na miarę naszych potrzeb. Maria Hawranek ze znawstwem i dociekliwością pokazuje morze możliwości czekających na tych, którzy mają ochotę ruszyć w podróż w poszukiwaniu wymarzonej szkoły”. JUSTYNA SUCHECKA – dziennikarka, autorka książki Young power! 30 historii o tym, jak młodzi zmieniają świat

      Szkoły, do których chce się chodzić
    • Doszło do porwania w styczniu 2020 roku w meksykańskim stanie Michoacn zaginął Homero Gonzlez, strażnik sanktuarium motyli. Szymon Opryszek rusza tropem ostatnich śladów zostawionych przez ofiarę. Jego dochodzenie odkrywa pajęczynę lokalnych i globalnych powiązań: kartele narkotykowe, skorumpowani politycy, międzynarodowe koncerny, a także my, zajadający się awokado zadowoleni konsumenci. I choć szuka zaginionego społecznika, wszędzie, gdzie przyłoży ucho, słyszy tylko szum wody. Co łączy motyle monarchiczne z plantacjami awokado? Jaki jest związek między krzykiem jodeł a technologicznymi gigantami, takimi jak Google czy Meta? I dlaczego wydarzenia w Iraku wpływają na to, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej? Nowa książka laureata konkursu reporterskiego Wydawnictwa Poznańskiego oraz nagrody Pióro Nadziei Amnesty International to reportaż na jeden z najbardziej palących tematów współczesności światowego kryzysu wodnego. To książka niezbędna nam wszystkim jak woda.

      Woda. Historia pewnego porwania
    • Tanczymy juz tylko w Zaduszki

      • 288 pages
      • 11 hours of reading

      Mozaikowy portret innej, mniej znanej Ameryki, którą tworzą małe społeczności egzystujące na peryferiach świata i czasu.Ameryki Łacińska opisywana jest za pomocą trzech oczywistych przymiotników. Niebezpieczny, egzotyczny, biedny rejon świata. A przecież to rzeczywistość złożona i zaskakująca kulturową różnorodnością, wymykająca się stereotypom."Z premedytacją zatrzymywaliśmy się w miejscach, które w ogóle nie kojarzą się z Ameryką Łacińską. U boliwijskich menonitów, którzy z wyboru obywają się bez prądu i innych zdobyczy cywilizacji. U Kolumbijczyków, którzy tłoczą się na najgęściej zaludnionej wyspie świata. U ostatniego lodziarza w Ekwadorze, którego ojciec wypowiedział wojnę lodówkom. U nielegalnych górników, którzy szukają nadziei w błotach tropikalnych lasów."

      Tanczymy juz tylko w Zaduszki
    • „Urugwajczycy kochają długie weekendy tak samo jak wolność” – mówi o rodakach José Mujica, były prezydent i najskromniejszy celebryta świata, który do pracy jeździł 20-letnim garbusem, a lwią część pensji oddawał na cele charytatywne. Urugwaj jest jak puzzel z innej układanki, który nie pasuje do reszty kontynentu. Choć ten kraj zajmuje powierzchnię niewiele większą od Grecji i mieszka w nim zaledwie trzy i pół miliona ludzi, istotnie różni się od sąsiadów. Stabilny politycznie i ekonomicznie, nie przystaje do niemal żadnych europejskich stereotypów o Ameryce Łacińskiej. To jedno z najbardziej laickich państw świata. Jako pierwsze całkowicie zalegalizowało uprawę i spożycie marihuany, pary jednopłciowe mogą tu adoptować dzieci, a prostytutki płacą składki na ubezpieczenie społeczne. Każdy uczeń dostaje od państwa laptop, emeryt – tablet, a imigrant i uchodźca, nawet były więzień Guantanamo – szansę na nowe życie. „Wyhoduj sobie wolność” to reporterska opowieść o niezwykłym eksperymencie społecznym i otwarte pytanie o granice dla marzycieli i wizjonerów, próbujących wykuwać nowy, lepszy świat. „Urugwaj jest jak mały tajemny skarb. Gdy się go odkrywa, człowiek chciałby zazdrośnie zachować jak najwięcej dla siebie. Ale Maria Hawranek i Szymon Opryszek dzielą się swoim znaleziskiem, więc niepokoję się o losy Urugwaju. Bo co jeśli wszyscy postępowcy, antyklerykałowie, zwolennicy małżeństw par jednopłciowych, palacze zioła oraz wszelkiej maści społecznicy, naprawiacze świata, „lewacy” i nie- całkiem-dopasowani, a także smakosze yerba mate i wielbiciele prawej stopy Luisa Suáreza ruszą masowo zaludniać tę świecką krainę-marzenie na antypodach? Piękna opowieść o małym kraju, który odważył się być sobą.” Artur Domosławski

      Wyhoduj sobie wolność
    • Urugwajczycy kochają długie weekendy tak samo jak wolność mówi o rodakach Jos Mujica, były prezydent i najskromniejszy celebryta świata, który do pracy jeździł 20-letnim garbusem, a lwią część pensji oddawał na cele charytatywne. Urugwaj jest jak puzzel z innej układanki, który nie pasuje do reszty kontynentu. Choć ten kraj zajmuje powierzchnię niewiele większą od Grecji i mieszka w nim zaledwie trzy i pół miliona ludzi, istotnie różni się od sąsiadów. Stabilny politycznie i ekonomicznie, nie przystaje do niemal żadnych europejskich stereotypów o Ameryce Łacińskiej. To jedno z najbardziej laickich państw świata. Jako pierwsze całkowicie zalegalizowało uprawę i spożycie marihuany, pary jednopłciowe mogą tu adoptować dzieci, a prostytutki płacą składki na ubezpieczenie społeczne. Każdy uczeń dostaje od państwa laptop, emeryt tablet, a imigrant i uchodźca, nawet były więzień Guantanamo szansę na nowe życie. Wyhoduj sobie wolność to reporterska opowieść o niezwykłym eksperymencie społecznym i otwarte pytanie o granice dla marzycieli i wizjonerów, próbujących wykuwać nowy, lepszy świat.

      Wyhoduj sobie wolność. Reportaże z Urugwaju