Historia ludzkości od starożytności związana była ze zdobywaniem m�rz. W czasach nowożytnych siły morskie odgrywały jeszcze większą rolę. Granice chronologiczne niniejszej książki stanowi druga połowa XVI wieku i rok 1914. Pierwsza cezura wynika z powszechnego zastosowania nowego pędnika ? żagla ? oraz artylerii okrętowej, rewolucjonizującej strategię i taktykę morską, jak r�wnież zapoczątkowania walki o hegemonię oceaniczną. R�wnie naturalną granicą jest wybuch I wojny światowej. Jej zasięg oraz gwałtowny postęp techniczny, rzutujący na sposoby prowadzenia działań, a także głębokie przemiany polityczne, jakie wywołała, powodują, że rok 1914 uważa się za początek nowej epoki. Paweł Wieczorkiewicz przywołał wszystkie znaczące dla biegu dziej�w wydarzenia, w kt�rych siły morskie odegrały istotną rolę. Przedstawił kampanie i akcje bojowe, zarysowując jednocześnie og�lniejsze ich tło. Opisał także przemiany w technice i taktyce walki oraz organizację flot wojennych od epoki żagla po wiek pary, żelaza i napędu śrubowego.
Wieczorkiewicz Paweł Books
Paweł Wieczorkiewicz was a Polish historian and Sovietologist whose work often focused on military history, particularly naval matters. Through his publications and media appearances, he frequently presented controversial perspectives that challenged established narratives, such as his views on the Warsaw Uprising. His academic career included a position at the University of Warsaw and active participation in various scientific councils. Wieczorkiewicz was unafraid to put forth unpopular opinions and hypotheses, consistently stimulating public debate and historical inquiry.



Historia ludzkości od starożytności związana była ze zdobywaniem m�rz. W czasach nowożytnych siły morskie odgrywały jeszcze większą rolę.Granice chronologiczne niniejszej książki stanowi druga połowa XVI wieku i rok 1914. Pierwsza cezura wynika z powszechnego zastosowania nowego pędnika ? żagla ? oraz artylerii okrętowej, rewolucjonizującej strategię i taktykę morską, jak r�wnież zapoczątkowania walki o hegemonię oceaniczną.R�wnie naturalną granicą jest wybuch I wojny światowej. Jej zasięg oraz gwałtowny postęp techniczny, rzutujący na sposoby prowadzenia działań, a także głębokie przemiany polityczne, jakie wywołała, powodują, że rok 1914 uważa się za początek nowej epoki.Paweł Wieczorkiewicz przywołał wszystkie znaczące dla biegu dziej�w wydarzenia, w kt�rych siły morskie odegrały istotną rolę. Przedstawił kampanie i akcje bojowe, zarysowując jednocześnie og�lniejsze ich tło. Opisał także przemiany w technice i taktyce walki oraz organizację flot wojennych od epoki żagla po wiek pary, żelaza i napędu śrubowego.
Tekst specjalisty tematu śp. prof. dr. hab. Pawła Wieczorkiewicza oraz prof. Jana Żaryna, opracowanie Adam Borowski. Album ze wstępem premiera Mateusza Morawieckiego bardzo bogato zilustrowany (ok. 350 zdjęć i dokumentów), z fragmentami rozkazów, wspomnień świadków i uczestników wojny, kilkadziesiąt biogramów żołnierzy i oficerów wyróżniających się odwagą w walce. II wojna światowa nie była wyłącznie konfliktem państw alianckich z hitlerowskimi Niemcami [...] w trwającej blisko dwa lata pierwszej fazie konfliktu III Rzesza miała sojusznika w Związku Sowieckim, z którym ściśle współpracowała w przeprowadzeniu krwawych podbojów i który realizował równoległy program eksterminacji. Dopiero latem 1941 roku państwa Hitlera i Stalina weszły w stan wojny. Niedługo potem do konfliktu dołączyły Stany Zjednoczone, co w świadomości wielu osób na świecie wciąż wyznacza początek II wojny światowej. Nie jest to jednak prawda. W istocie II wojna światowa rozpoczęła się 1 września 1939 roku. Właśnie wtedy, tuż przed świtem, pierwsze niemieckie bomby spadły na polskie miasta, a pancernik Schleswig-Holstein ostrzelał składnicę wojskową na Westerplatte. Piekło jednak dopiero miało się zacząć. Zaledwie szesnaście dni później na polskie tereny wkroczyła Armia Czerwona. Polskę pokryły ciemności. [...] Pomimo uwięzienia między dwiema totalitarnymi bestiami, to nasza ojczyzna wytrwała. To doświadczenie jest wielką traumą, ale nakłada również na nas obowiązek. Tak samo jak w przypadku Holokaustu, to niemożliwe do opisania cierpienie jest wiecznym zobowiązaniem do pielęgnowania pamięci, do słuchania głosów milionów ofiar. Mateusz Morawiecki fragment słowa wstępnego