„Powracają poematy, odżywają formy niemal zapomniane, trudne dla dzisiejszych czytelników, natomiast zawsze fascynujące utalentowanych poetów. Wiąże się to oczywiście z zainteresowaniami autorów... Im bardziej zainteresowania wszechstronne, rozległe, tym bliższe struktury poematu i bliższa potrzeba odkrywania własnych możliwości twórczych... Beata Rogalska łączy poszczególne bliski sobie teksty w zorganizowaną, przemyślaną i zaplanowaną całość…” Andrzej Zaniewski „Przyszłam tu żeby zwyciężyć Z moją głownią uniesioną w wyobraźni Zamiast uniesionej głowy Zamykając wszystkie boczne drzwi Z moją walką o główną drogę”. Beata Rogalska
Beata Rogalska Book order




- 2023
- 2022
Tom poetycki Po dwóch stronach nieba to swoista forma rozmowy z Czytelnikiem za pośrednictwem poezji, a głównym wątkiem tej rozmowy jest niejednoznaczność, dualizm, dwutorowość zjawisk. Obecnym czasom można bowiem przeciwstawić odległe dziś lata wojny, współczesny pęd życia zestawić z dawnym spokojem choćby poprzez powrót do domów naszego dzieciństwa, a wartość otaczającego nas dobrobytu ocenić przez pryzmat utraty tego, co naturalne. Mijają epoki, czy jednak można powiedzieć, że mijają pewne uniwersalne wartości? Zebrane w prezentowanym tomie wiersze to jednak również próba poszukiwania źródła i sensu słów. Uważam bowiem, że wyrazy wyrażające uczucia nie stanowią jedynie budulca zwyczajnej wypowiedzi, lecz wypowiadane uparcie, cierpliwie, wielokrotnie, budują rzeczywistość i stale wskrzeszają to, co nam dane, a co jednak pochodzi z niedostrzeganej przez nas rzeczywistości. Mogę powiedzieć, parafrazując słowa Hamleta: reszta jest niezrozumieniem. Mogę powiedzieć tylko tyle i aż tyle.. Zaskoczenie Nie zdumiewa mnie zło w człowieku Nie zdumiewa mnie zło – to źle Nie zdumiewa mnie mróz bez śniegu Nie zdumiewa mnie świat we mgle. Zaskakuje mnie dobro w Bogu Zaskakuje mnie Bóg – to źle Zaskakuje poezja w głogu Zaskakuje mnie dobro w tle. Nie zdumiewa mnie zło przed metą Zaskakuje brak zła – to źle Zaskakuje mnie że poetą Ktoś się staje tuż obok mnie. Zaskakuje mnie wiersz w człowieku Choć nie wyszedł mu z ust – to źle Nie zdumiewa mnie że poetów Dziś najwięcej jest w moim śnie. Nie zdumiewa mnie że herezją Bywa wolność i wiersz – to źle Zaskakuje mnie że poezją Jest zło w centrum i dobro w tle.
- 2022
Tom poetycki "Niepokój w czasach pokoju" to refleksja na temat wojny i pokoju, szczególnie aktualna w kontekście konfliktu w Ukrainie. W obliczu politycznych zawirowań poszukujemy wartości takich jak piękno i dobro, tęskniąc za spokojem i ciesząc się drobiazgami. Te pragnienia łączą ludzi, zarówno tych doświadczających wojennego dramatu, jak i tych, dla których konflikt to jedynie informacja z mediów. Zjawiska te są względne, złożone i uczą nas o nas samych; nawet w okrutnych chwilach mogą prowadzić do przełomów w relacjach międzyludzkich. Niekiedy nadchodzą niespodziewanie, a czasem kończą się równie zaskakująco. Może niepokój w czasach pokoju to jedynie przerażająca chwila, którą musimy przeczekać, czerpiąc z niej pozytywne doświadczenia? Warto wierzyć w to, szukając wewnętrznej siły oraz spokoju w życzliwości innych. Od wybuchu wojny w Ukrainie do 5 listopada 2022 roku granicę polsko-ukraińską przekroczyło 7,521 mln osób, a wielu Ukraińców znalazło schronienie w polskich domach. Niepokój często pojawia się niespodziewanie, przenikając nasze życie nawet w czasach dobrobytu. Choć brzmi to jak banał, czas leczy rany, a wszystko, w tym niepokój, jest tylko chwilą, która minie.
- 2020
Przedmowa Rzeka nurty czasu to składająca się z 49 wierszy opowieść o człowieku i jego relacji ze światem: obojętnym, zaskakującym, a przede wszystkim nieodkrytym. To również opowieść o Bogu, którego człowiek nie potrafi zrozumieć. Wiersz Rzeka nieprzypadkowo został umieszczony jako pierwszy w tej literackiej odsłonie myśli i uczuć. Zanurzone w wodzie złote i srebrne włosy stanowią bowiem alegorię przemijania. Przemijamy nie tylko my sami, ale również bliskie nam osoby oraz otaczająca nas rzeczywistość. W tym stale zmieniającym się świecie tylko jedna wartość pozostaje niezmienna: miłość zarówno do Boga, jak i człowieka. Sama zaś rzeczywistość rozgrywa się również na innej, nieznanej nam płaszczyźnie, w nurcie czasu, którego człowiek nie potrafi zrozumieć. Opowieść o miłości do człowieka i do Boga, niezmiennej pomimo upływu czasu, dojrzewała we mnie przez całe życie, jedynie przypadek zdecydował, że postanowiłam ją przelać na papier. Opowieścią można bowiem nazwać ładunek emocjonalny, który każdy z nas kryje we własnym wnętrzu, myśląc w swojej ludzkiej pogoni o bezustannych przeobrażeniach i o potędze otaczającej nas przestrzeni. Przestrzeni często przytłaczającej swoją tajemnicą i nieuchronnością zmian niezależnych od nas. Mamy jednak naszą miłość i wspomnienia. Beata Rogalska