Na wystawie w 1874 roku Claude Monet pokazał w atmosferze skandalu Impresję, wschód słońca obraz, który otworzył drogę do największej rewolucji w sztuce XIX wieku. Miejsce skostniałego stylu akademickiego zajął impresjonizm, który rozpoczął triumfalny marsz ku sztuce awangardowej. Album prezentuje kamienie węgielne współczesnego malarstwa. Możemy w nim podziwiać dzieła największych artystów tego okresu, takich jak: Czanne, Degas, Renoir, Manet, Pissarro, Sisley, Van Gogh, które osiągają dziś niebotyczne ceny.
Katarzyna Węglicka Books






A gdyby tak choć na chwilę przenieść się w czasie na zatłoczone wileńskie uliczki. Usłyszeć przez radio wołanie kukułki zapraszającej na audycję Wieczór przy mikrofonie . Podczas Kaziuka kupić ukochanej osobie jedyne takie na świecie serce z piernika ozdobione kolorowym lukrem. Spędzić długie godziny w domu handlowym braci Jabłkowskich, by potem odpocząć w zakamarkach Skopówki, czytając Gałczyńskiego. W chwili smutku znaleźć schronienie w Ostrej Bramie i przeżyć niezwykłe chwile w katerze, gdzie odnaleziono królewskie groby. W kawiarni Sebastiana Rudnickiego skosztować najlepszej kawy i przeglądać najpiękniejsze książki w wydawnictwie Zawadzkiego. Szepnąć kilka mądrości do ucha doktorowi Szabadowi i zdeponować cały majątek w Domu Bankowym Tobiasza Bunimowicza. Gdy nadejdzie prima aprilis świętować na Zarzeczu niepodległość i nigdy nie zapomnieć o tragedii w Ponarach. Wieczorem wybrać się na spacer z Kazimierą Iłłakowiczówną po prospekcie Giedymina, by w końcu złożyć głowę na poduszce w hotelu Georges Otwórz Sekrety Wilna i rozpocznij tę niezwykłą podróż!
Bliska Ukraina
- 388 pages
- 14 hours of reading
?Pewien radca magistratu lwowskiego pojechał do Zakopanego. Była zima, więc troskliwa małżonka wypakowała walizki ciepłą bielizną, szalikami, jedzeniem, jako że w g�ry daleko. Na dworcu, po ostatniej długiej tyradzie przestr�g, tuż przed odjazdem pociągu, wyjawiła największą niespodziankę: ? Ty nawet nie wisz, jaka ja jezdem dobra dla ciebi. W ceratowej torebce masz flaszkę żytni�wki, ażebyś się napił, jak zmarzniesz, przesiadając się w Krakowie. Ałe mi musisz przyrzec, że przed Krakowem nie otworzysz flaszki. ? Przyrzekani ? odpowiedział uradowany mąż, podnosząc dwa palce dla umocnienia przyrzeczenia. Pociąg ruszył. W przedziale znalazło się towarzystwo wyjątkowo sympatyczne i rozmowne. Rzecz dziwna, jak jazda koleją pobudzająco wpływa na apetyt. Już za pierwszym przystankiem otworzyły się czeluście waliz, torebek i wjechała aprowizacja w postaci szynek, kotlet�w, kurek, jajek i rozpoczęło się og�lne częstowanie. ? A przydałoby się coś napić na taki ziąb ? zacierając ręce, słusznie zauważył jeden z pasażer�w, choć w przedziale aż duszno było od ogrzewania parowego. ? Szkoda, że niczego nie ma! ?Właśnie, że jest!?woła radca. Pojaśniały oblicza w przedziale. Pan radca otwiera ceratową torebkę i z dumą wydobywa butelkę, a na niej widnieje duży napis: �Widzisz draniu, gdzie Krak�w, a gdzie ty pijesz?�'.
Czwarty tom nowego cyklu gawęd kresowych Katarzyny Węglickiej opowiada o dawnych kresowych ziemiach Rzeczypospolitej, dziś będących w granicach państwa litewskiego. Strony te, szczególnie bliskie sercu Autorki, urzekają bogactwem wspólnych dziejów Polski i Litwy oraz licznymi pamiątkami przeszłości.
Książka jest owocem wieloletnich wędr�wek autorki na dawne ziemie Rzeczypospolitej, wyrazem fascynacji i miłości do tego kraju, jego kultury i pamiątek przeszłości; przede wszystkim jednak podziękowaniem dla ludzi spotykanych na wielu litewskich szlakach. Opowiada o urodzie tej tak bliskiej nam krainy. Pr�buje przybliżyć historię i zdarzenia, jakie rozgrywały się na tamtych ziemiach, oraz stara sie pokazać nie tylko piękno Litwy, ale też żyjących tam ciekawych ludzi, pamiętających o przeszłości, czerpiących z niej i przekazujących ją przybyszom, kt�rzy pragną poznać ten piękny kraj.
Wschodnie ścieżki
- 273 pages
- 10 hours of reading
Przedstawione tu teksty są wynikiem wieloletnich podróży na dawne Kresy Rzeczypospolitej, wyrazem fascynacji i zagłębiania się w ten zapomniany świat. To kraina piękna, a tak mało znana. Kto raz pojedzie w te strony, potem już często wraca, chwyta ta ziemia za serce, odsłania widoki, krajobrazy, pozwala zagłębiać się w nią. Z czasem odkrywamy miejsca ulubione, bliskie, takie, do których będziemy tęsknić po powrocie i które nas będą przywoływać. Nie trzeba się wcale urodzić na Wschodzie, aby tę ziemię pokochać i by stała się bliska. Najciekawsze dla autorki tereny to dawne Wielkie Księstwo Litewskie z Wilnem i Wileńszczyzną, ale to nie znaczy, że Polesie czy ziemie ukraińskie są mniej ważne. Wiele wspomnień, ciekawych wyjazdów, cudownych ludzi autorka spotkała nad Styrem, Dniestrem, Horyniem, Bohem. Warto pamiętać przepiękne wieczory spędzone w podolskich chutorach, u przyjaciół na Wołyniu czy w parkach i kawiarniach pięknego Lwowa. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z faktu, że dzisiejsze ziemie Litwy, Białorusi i Ukrainy to jedne z najciekawszych regionów europejskich, bogatych w zabytki i zbiory muzealne oraz piękne krajobrazy. Ileż tu wspaniałych monasterów, soborów i cerkwi z freskami i mozaikami pamiętającymi czasy sprzed najazdów tatarsko-mongolskich, zamków i twierdz, pałaców, ciekawej architektury okresu baroku, rokoka, a także z przełomu XIX i XX wieku. Wiele z tych obiektów wpisało się w naszą wspólną historię. W przeszłości nie tylko walczyliśmy przeciwko sobie, ale także wspólnie, z licznymi najeźdźcami: Turkami, Tatarami, Kozakami i Moskalami, Krzyżakami. Znajomość zarówno dobrych, jak i ciemnych kart wspólnej historii, może tylko pomóc we wzajemnym zrozumieniu i dążeniu do mądrej przyszłości.