Explore the latest books of this year!
Bookbot

Dolindo Ruotolo

  • Dain Cohenel
October 6, 1882 – November 19, 1970
Dolindo Ruotolo
Pośród wzburzonych fal nieufności
7 darów Ducha Świętego
Kto umrze, zobaczy. Czyściec i raj
ROZWAŻANIA NA WIELKI POST Z KS. DOLINDO RUOTOLO
Jezus do serca siostry
Jezus do serca kapłana
  • Myśli ks. Dolindo zaczerpnięte są z obrazków oraz listów, jakie Autor pisał do kilku księży. Wchodzą one w skład pozycji Krople balsamu i krople miłości - przeznaczonego dla osób z najróżniejszych kręgów, które zwracały się do księdza po rady. Jest wśród nich wielu kapłanów, którzy prosili o światło lub poradę.W zbiorze tym Autor wsłuchuje się w głos Boskiego Mistrza, w ten głos, który cichutko przemawia w głębi duszy, gdy świat milczy, gdy zmysły są wyciszone, gdy do duszy wyzutej z siebie samej wchodzi Boże myśl. Jest to rozmowa przepełniona Bożą miłością, cicha i głęboka: Mistrz mówi do serca człowieka Jemu poświęconego.

    Jezus do serca kapłana
  • W zbiorze Jezus do serca siostry Autor mówi głosem Boskiego Oblubieńca; głosem, który z wielką delikatnością przemawia w głębi duszy, kiedy świat milczy, kiedy zmysły są uśpione, gdy dusza wyzbywa się siebie, a pustkę zapełnia sekretna myśl Boża. Jest to cicha rozmowa o miłości Boga, cicha i głęboka: to sam Jezus mówi do serca siostry zakonnej, swej oblubienicy.

    Jezus do serca siostry
  • Byłem jeszcze niewinny, nadzwyczaj żywiołowy; pociągała mnie Męka Jezusa i starałem się już wtedy śpiewać Jezusowi umęczonemu (…) w tym czasie mogłem mieć najwyżej pięć [lat] – pisał ks. Dolindo Ruotolo w swojej „Autobiografii”. Od wczesnego dzieciństwa rozważanie Męki Pańskiej, a własne życie naznaczone cierpieniem postrzegał jako swój udział w Męce Chrystusa. Wybór myśli, modlitw i tekstów ks. Dolindo pomoże nam owocnie przeżyć okres Wielkiego Postu i lepiej zrozumieć Miłość Zbawiciela okazaną nam przez śmierć na krzyżu, która nie zna granic i dla której nie ma nic niemożliwego. Miłość ta pokonuje słabość, grzech i śmierć. Pozostaje nam tylko uwierzyć, że właśnie taką miłością zostaliśmy ukochani i odpowiedzieć na Jej wezwanie.

    ROZWAŻANIA NA WIELKI POST Z KS. DOLINDO RUOTOLO
  • Neapolitański mistyk Dolindo Ruotolo, bez reszty oddany służbie Bogu i bliźnim, przez wiele lat zmagał się z niezrozumieniem i wrogością, także ze strony ludzi Kościoła. Mimo trudnych doświadczeń pozostał wierny swojemu powołaniu, dlatego jest tak przekonujący, gdy dzieli się doświadczeniem zawierzenia Bogu.

    Pośród wzburzonych fal nieufności
  • Ludzkość od wieków zastanawia się nad tym, czy po śmierci istnieje coś jeszcze. Ksiądz Dolindo Ruotolo, opierając się na nauce Kościoła, przybliża drogę oczyszczonej duszy z czyśćca do nieba. Jego eschatologiczne teksty są doskonałymi komentarzami do pieśni Anielski orszak, śpiewanej na pogrzebach od XVII wieku. Autor opisuje, jak Maryja, litościwa Matka, przychodzi po duszę do czyśćca i prowadzi ją przed oblicze Boga Najwyższego. Dowiemy się o chórach anielskich, w tym cherubinach i serafinach. Teksty kapłana z Neapolu przepełnione są motywami światła i pieśnią Magnificat, śpiewaną przez wszystkie duchy z Maryją. Dusza wstępująca do Boga przechodzi przez chóry anielskie, oswajając się z blaskiem wiecznej miłości, zaczynając od najwyższych chórów, które ją oświecają. Ksiądz Dolindo komentuje również miejsca w niebie przygotowane przez Boga dla zbawionych, wskazując, że większość zbawionych wypełnia w chórach anielskich pustkę po szatanie. Pozostałe dusze są klasyfikowane w zależności od ich zasług, ale przyznanie duszy miejsca w chwale pozostaje tajemnicą znaną tylko Bogu.

    O tajemnicach Nieba
  • Poszukujesz drogi, by stać się świętym? Módl się! pisał ks. Dolindo do swoich duchowych córek. Módl się pomimo nudy; módl się ze spokojem mimo poruszonych nerwów; módl się spokojnie pomimo pośpiechu, który odczuwasz . Osoby, które go znały były przekonane o jego świętości. Dlatego często dostawał od nich pytania jak ten stan osiągnąć. Mistyk z Neapolu za każdym razem cierpliwie tłumaczył, że świętość nie jest bezgrzeszna i doskonała, ale jest nieustanną walką ze swoimi słabościami. Przed swoimi słuchaczami roztaczał wizję relacji z Bogiem opartej na głębokim zaufaniu. Udzielał też wskazówek jak ją codziennie pogłębiać i pielęgnować. To specjalnie przygotowane kieszonkowe wydanie jest właśnie takim doskonałym kompendium jego nauczania, po które warto systematycznie sięgać i wprowadzać w swoje życie. Do publikacji dołączona jest również droga krzyżowa, do której rozważania napisał ks. Dolindo Ruotolo. Ks. Dolindo Ruotolo (18821970), neapolitański kapłan, który miał dar widzenia rzeczy przyszłych, wnikania w ludzkie dusze, a także bilokacji. Znany jest światu ze względu na spisaną pod natchnieniem modlitwę: Jezu, Ty się tym zajmij. Pozostawił po sobie wiele pism, w których bardzo przystępnym, współczesnym językiem wyjaśniał Pismo Święte i naukę Kościoła.

    Droga do świętości
  • "Życie gorączkowo przyspieszyło: nie mamy czasu, by pomyśleć, nie umiemy być cierpliwi; trzeba pędzić… Pędzić, nie wiedząc, po co, dygocąc i wciskając klakson, jeżeli samochód przed nami nie rusza z miejsca, gdy tylko zapali się zielone światło – jakby to był wyścig rajdowy. (...) Wziąć do ręki książkę, która przedstawia inny sposób życia, myślenia, działania, w świetle łagodności móc ocenić zwyczajne problemy to błogosławieństwo, to pociecha, to radość […]Przeczytajcie Kwiatki księdza Dolindo i zadajcie sobie pytanie, czy i Wy umiecie osiągnąć ten stan równowagi, pogody ducha i poezji. Dążeniem każdego chrześcijanina powinna być radość serca – taka, jaką odczuwali uczniowie w Emaus, kiedy Chrystus, choć nierozpoznany, szedł i rozmawiał z nimi. (z Prezentacji ks. biskupa Vittoria Marii Costantiniego)

    Kwiatki księdza Dolindo
  • Czy jest jeszcze ktoś, kto nie słyszał o ks. Dolindo Ruotolo? Ten skromny neapolitański kapłan zdobył serca wielu, a jego popularność rośnie w Polsce, Słowacji i Ameryce. Święty Ojciec Pio mówił do neapolitańczyków przybywających do San Giovanni Rotondo: „Macie u siebie Księdza Dolindo, który jest świętym kapłanem!”. Jego autobiografia, pisana w latach 1923-1925 na prośbę spowiednika, jest jednym z najbardziej oczekiwanych dzieł. Ksiądz Dolindo pisał, że wola Boża zmusza go do odkrywania swoich „łachmanów”, podkreślając, że jest nicością i wszystko przypisuje Bogu. Uważał, że po jego śmierci nikt nie powie, że w nim było dobro, bo tylko Bóg jest dobrem. Autobiografia odsłania duszę tego pobożnego kapłana, ukazując jego zawierzenie i wierność Bogu oraz Kościołowi, mimo trudnych okoliczności. We wstępie bp Vittorio Maria Costantini zauważa, że lektura pozwala dostrzec Dzieło Boga, które rozwija się mimo niezrozumienia i trudności. Ksiądz Dolindo, wspierany przez Boga, kroczy drogą, na której kiełkują kwiaty i rodzą się owoce, wbrew ludzkim przewidywaniom.

    Nazwano mnie Dolindo, co oznacza ból