Ciulandia

More about the book

Przygotowany przez Instytut Tajnej Historii Ciulandii raport tajnego państwa to czarna groteska Henryka Wańka, która przedstawia górnośląską historię ostatnich 100 lat. W książce pojawia się czarny humor oraz postacie znane z historii, w tym poczet górnośląskich Karlusów od I do VI. Na początku, o którym wiemy niewiele, nasze państwo nosiło nazwę Tulandia, co oznacza kraj, w którym się znajdujemy. W manifeście pierwszego Naczelnika wyraźnie zaznaczone jest, że niezależnie od tego, jak inne kraje są nazywane, dla mieszkańców zawsze będzie to Tulandia. Z czasem jednak wymowa spółgłoskowa naszych rodaków wprowadziła istotną zmianę; słowo "ciul", być może zapożyczone z angielskiego „the tool”, wzmocniło sekretność naszego istnienia, zamieniając je w żart. W ten sposób, gdy ktoś usłyszał o Ciulandii, często traktował to jako grubiańskie gadanie. Cieszymy się, że przeczytaliście tę unikatową książkę, dokument jakich mało! Oddając się lekturze, uczciliście świętego Tomasza Morusa oraz jubileusz Henryka Wańka, którzy są filarami kanonu literackiego literatury Zachodu.